Domyślam się, że już nie jeden raz wprowadziłaś nowy produkt lub usługę na rynek. Jak w skali 10 (0 brak ryzyka a 10 bardzo ryzykowne) oceniałbyś ten proces? Domyślam się, że zależy to w dużym stopniu czy robisz coś podobnego co robią inne firmy na rynku, czy raczej szukasz nieszablonowej drogi. Innowacyjnej. Z czym związane jest ryzyko? Że wprowadzimy nietrafiony pomysł na rynek, stracimy czas i pieniądze. No właśnie - czy w takim razie proces innowacji zmniejsza ryzyko wprowadzenia nietrafionych pomysłów na rynek?
To jak jest z innowacjami - czy są one obarczone większym ryzykiem niż standardowe pomysły? A może jest zupełnie odwrotnie? Ja uważam, że innowacja ogranicza wprowadzanie na rynek zupełnie nietrafionych pomysłów. Dlaczego? Podam Ci 3 argumenty:
Argument 1 - innowacja zakłada, że możemy się mylić.
Proces innowacji to ciągle kwestionowanie i testowanie naszych założeń. Na początku kim jest nasz klient oraz jakie ma problemy. I czy nasza koncepcja jest tym czego naprawdę chce. To jest praca w bańce firmowej tylko stałe wychodzenie do rynku na każdym etapie i sprawdzanie, czy dobrze rozumiemy. Dzięki temu dużo wcześniej jesteśmy w stanie kalibrować nasz pomysł. Nie dopiero wtedy kiedy ma premierę na rynku.
Argument 2 - innowacja daje wiele momentów do podejmowania na nowo decyzji “wdrażamy?”
Każdy etap, o którym wspominałam powyżej to również moment do decyzji - czy dalej warto iść z pomysłem? Czy może nie ma tu dużego dla nas potencjału sprzedażowego. W tradycyjnym procesie na początku podejmujemy decyzję i albo wyjdzie albo nie. Ale pieniądze są wydane, czas stracony. Zupełnie inaczej jest z innowacjami. Przez to, że nie wiemy dokładnie co będzie na końcu to sprawdzamy “siebie” i zmuszamy do stałego podejmowania decyzji.
Argument 3 - innowacja jest osadzona w rynku i w trendach. Jest odporna na “moim zdaniem”.
Nie wiem, czy też tak masz ale ja często na spotkania w firmie słyszałam “moim zdaniem”. A ja na to - “ale nie Ty jesteś naszym klientem”. Trochę to ludzi denerwowało ale… taka jest prawda. Nie tworzymy dla siebie biznesów, produktów czy usług. Tylko dla klienta. I to rink na koniec dnia weryfikuje, czy coś jest “warte” czy nie. W innowacji konfrontujesz swoje pomysły od początku z potrzebami klientów oraz trendami. Dzięki temu zmniejszasz ryzyko nietrafionych pomysłów.
Mam nadzieję, że moje argumenty przekonały Cię, że de facto proces innowacji zmniejsza ryzyko wprowadzenia nietrafionych pomysłów. I oszczędza Twój czas pracy nad czymś, co nie ma już takiego sensu, jak nam się wydawało.
Dziękuję Ci za przeczytanie artykułu i zapraszam Cię na kolejne za tydzień. Jeśli podobało Ci się - daj mi like’a lub poleć mnie innym. Jeśli chcesz być na bieżąco, subskrybuj mój kanał. Link poniżej!
Umów się na bezpłatną rozmowę wstępną, aby dowiedzieć się, jak możemy zacząć współpracę. Jeśli nie wiesz jeszcze, jak mogłabyś wykorzystać innowację, nie szkodzi. Podczas rozmowy pomogę wybrać priorytetowe obszary, aby zmaksymalizować efekt przy optymalnym budżecie.